Nie jest tajemnicą, że bieliźniarki nie należą dzisiaj do podstawowego wyposażenia naszych wnętrz. Mimo że kiedyś było zupełnie inaczej! Bieliźniarki uchodziły za wyjątkowo wdzięczne, stylowe meble, goszczące nie tylko w domach arystokracji, ale i mniej zamożnych rodzin. Obecnie natomiast spotkamy się z nimi głównie w pokojach dziecięcych. Czym tak właściwie są bieliźniarki, czemu służą oraz jak wyglądają współczesne modele?

Bieliźniarki kiedyś a dziś

Historia bieliźniarek sięga wieku XVIII. Swoją nazwę wzięły oczywiście od zastosowania – bieliźniarki we wnętrzach były meblami przeznaczonymi przede wszystkim do przechowywania bielizny. Nierzadko trzymano w nich także obrusy, pościele, czy serwetki. XVIII-wieczne bieliźniarki wykonywano z wysokiej jakości gatunków drewna, najczęściej sosny i dębu. Pokrywały je bogate zdobienia i tłoczenia, dlatego poza funkcją użytkową, bieliźniarki spełniały również rolę dekoracyjną. Z biegiem czasu, kiedy to na rynku zaczęły pojawiać się nowe rozwiązania oraz coraz to większy wybór mebli, bieliźniarki stopniowo traciły swoją popularność. Zostały wyparte przez m.in. pakowne szafy modułowe, czy nowoczesne komody.

Współczesne bieliźniarki mocno zmieniły ponadto swoją formę. Niegdyś były to meble szerokie o średniej wysokości, których wygląd stanowił połączenie szafy i komody. Obecnie, są to w większości bryły wysokie i smukłe, przypominające jednodrzwiowe, wąskie szafy. Swoje zastosowanie znajdują przede wszystkim w pokojach dziecięcych, gdzie mogą zwiększyć ilość miejsca potrzebnego do przechowywania. Oferują je w głównie komplety mebli systemowych młodzieżowych.

Bieliźniarki we współczesnych pokojach dziecięcych

Mimo że bieliźniarki nie są wyjątkowo popularnym elementem wyposażenia, rodzice, którzy raz zdecydowali się na ten zakup, nigdy nie żałują podjętej decyzji. Wszystko dlatego, że bieliźniarki pozwalają zyskać dodatkowe miejsce do przechowywania bez nadmiernego zabierania przestrzeni. Ich smukłe formy sprawiają, że będą one pasować nawet do najmniejszych pokojów. Mogą uzupełnić szafę bądź też zastąpić komodę. Jeśli nie dysponujemy odpowiednim metrażem na wstawienie do wnętrza kolejnego, rozłożystego mebla, wąskie bieliźniarki staną się po prostu rozwiązaniem idealnym. Bez problemu ukryjemy je w rogu pomieszczenia lub wsuniemy pomiędzy okno a biurko.

Nowoczesne bieliźniarki to także meble wielofunkcyjne i bardzo praktyczne. Wystarczy spojrzeć tylko na bieliźniak TABLO 05. To model wyposażony dodatkowo w szuflady oraz wnęki. Łączy dzięki temu w sobie cechy szafy, komody oraz regału. Możemy przechowywać w nim nie tylko bieliznę, czy pościele, ale i torby, plecaki oraz książki i zeszyty.

Jeśli oczywiście zależy nam na zachowaniu tradycyjnego przeznaczenia bieliźniarek, w dostępnym w sklepach asortymencie z łatwością znajdziemy również proste, całkowicie zabudowane modele. Takie jak m.in. bieliźniak ARCA 02. Mebel o takim designie będzie wyglądać doskonale zarówno w pokojach mniejszych smyków, jak i nastolatków. Może rosnąć z naszymi dziećmi, dlatego zakupiony we wczesnym wieku pozostanie w kąciku naszej pociechy przez długi czas.

Tradycyjne bieliźniarki we współczesnych wnętrzach

Rodzice, którzy lubią meble z duszą, mogą zdecydować się na bieliźniarki vintage lub retro. Ich oferta jest nieco mniejsza i trudniej dostępna, jednak klimatu, jaki tworzą we wnętrzach, nie da się podrobić. To wspomniane już wcześniej meble przypominające połączenie komody z szafą. Szersze, średniej wysokości, z drzwiczkami i szufladami. Będą pasować przede wszystkim do aranżacji boho, rustykalnych, angielskich i prowansalskich. Kupując stare meble, możemy ponadto przemalować je i odnowić we własnym stylu. Dzięki temu nabiorą indywidualnego, niepowtarzalnego charakteru!